Posłowie PiS apelują do premiera o odmrożenie życia religijnego

Podczas wczorajszej konferencji prasowej premier wraz z ministrem zdrowia przedstawili plan stopniowego odmrażania gospodarki i życia społecznego. Jednak niepokojący jest brak uwzględnienia sfery życia religijnego w kolejnych etapach planu redukcji obostrzeń.

Dwudziestu czterech posłów Prawa i Sprawiedliwości, na czele z p. Dominiką Chorosińską, skierowało dziś do premiera Mateusza Morawieckiego apel w związku z ogłoszonymi wczoraj zasadami uczestnictwa w zgromadzeniach religijnych. Parlamentarzyści jednoczą się w ten sposób z apelem przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski abp. Stanisławem Gądeckim, prosząc o „o bardziej spójne, proporcjonalne i sprawiedliwe kryterium ograniczania dopuszczalnej liczby wiernych w kościołach”. Na wstępie apelu posłowie nawiązują do nowego ustalenia. Mianowicie od poniedziałku, 20 kwietnia, możliwy będzie udział wiernych we Mszach świętych i nabożeństwach w oparciu o kryterium powierzchni (15 m2 odstępu), a nie jak dotychczas liczby. Ta regulacja spotkała się z uznaniem: - To ważny krok w kierunku normalizacji życia religijnego Polaków, za który jesteśmy wdzięczni - piszą parlamentarzyści PiS.

Jednak już w następnym zdaniu członkowie klubu PiS piszą o problemie, który zawiera plan rządu: „Niepokoi nas natomiast fakt, że wśród trzech kolejnych etapów znoszenia państwowych obostrzeń nie jest planowane dopuszczenie do uroczystości kościelnych większej ilości wiernych. Dla wielu Polaków możliwość udziału w liturgii kościelnej i przyjmowania sakramentów stanowi istotne źródło duchowej i psychicznej siły, tak potrzebnej do znoszenia trudów obecnej sytuacji”.

Wobec tego posłowie zapytali premiera, czy na kolejnych etapach walki z koronawirusem „możliwe jest wprowadzenie nowych rozwiązań, w jak największym stopniu bezpiecznych, jeśli chodzi o względy sanitarno-epidemiologiczne, a zarazem sprawiedliwych i uwzględniających potrzeby uczestnictwa w praktykach religijnych znacznej części polskiego społeczeństa„.

Parlamentarzyści zauważyli także, że minister zdrowia prof. Łukasz Szumowski zapowiedział, że epidemia może potrwać nawet dwa lata. W związku z wskazano, aby „«nowa normalność» [nie - nc] oznaczała trwałego, liczonego w latach odizolowania większości społeczeństwa od możliwości osobistego uczestnictwa w niedzielnej Mszy Świętej i innych obrzędach religijnych”. Stąd zaapelowano „o uwzględnienie potrzeb Polaków w zakresie uczestnictwa w życiu religijnym w kolejnych etapach planu stopniowego zmniejszenia obostrzeń związanych z walką z pandemią koronawirusa”.

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama