W mediach nazywają go „Pielgrzymem z krzyżem”. Michał Ulewiński, który pieszo przemierza Polskę z 15 -kilogramowym krzyżem na ramieniu, modli się dziś na Jasnej Górze. Pielgrzym tłumaczy, że robi to, by pokutować za grzechy Polaków i prosi o nawrócenie tych, którzy odeszli od Boga. -Trzeba iść i mieć oczy skierowane w niebo, kompasem jest Chrystus – mówi.